
Wszystko, co powinniśmy wiedzieć o kremach pielęgnacyjnych
Każda z pań, a ostatnimi czasy też wielu panów, ma na swojej półce w łazience kolekcję kremów – na dzień, na noc, nawilżający, przeciwzmarszczkowy, matujący. Produkty te, często renomowanych firm, mogą kosztować krocie. Czy jednak wszystkie te specyfiki działają? A jeśli tak, to które wybrać i jakich pozytywnych efektów można się spodziewać? Bo o tym, że cudów nie czynią, wie już chyba każdy użytkownik.
Krem jest rodzajem maści, preparatem o konsystencji półstałej stosowanym do pielęgnacji skóry. Podstawowym składnikiem kremu jest podłoże – występuje ono najczęściej pod postacią emulsji, w której faza olejowa rozproszona jest w fazie wodnej, a czasem faza wodna rozproszona jest w fazie olejowej. Spotkać można też kremy przygotowane na podłożach beztłuszczowych, żelach – są wskazane przede wszystkim dla osób alergicznych, ponieważ lanolina czy euceryna, stosowane w pozostałych przypadkach, mogą prowadzić do odczynów alergicznych u osób wrażliwych.
Oprócz podłoża w skład kremów wchodzą również emulgatory, które umożliwiają rozproszenie jednej fazy w drugiej, środki konserwujące, związki zapobiegające wysychaniu, przeciwutleniacze i bardzo często środki zapachowe. Te związki też są uczulające, dlatego osoby wrażliwe powinny szukać kremów hypoalergicznych pozbawionych wszelkich dodatków. W skład każdego kremu wchodzą też jego najważniejsze elementy – substancje aktywne. Rozpuszczone są one w jednej z faz podłoża – w wodzie lub w tłuszczu. Do najpopularniejszych należą wyciągi z roślin leczniczych, takich jak aloes, nagietek, melisa, witaminy A, C, E i retinol, kwasy owocowe, fitohormony, flawonoidy, kolagen oraz inne białka wchodzące w skład komórek skóry, np. elastyna i keratyna.
Rodzaje kremów
Na rynku istnieje niezliczona ilość różnych rodzajów kremów. Podstawowy ich podział opiera się na działaniu, a więc możemy wyróżnić kremy:
- nawilżające,
- odżywcze,
- regeneracyjne,
- przeciwzmarszczkowe.
Na dzień stosowane są przede wszystkim kremy w formie emulsji olej w wodzie (O/W), ponieważ łatwo się rozsmarowują, szybko odparowują i nie zostawiają tłustych śladów na skórze. Natomiast kremy na noc są na ogół tłuste, a więc sporządzone na bazie podłoża stanowiącego emulsję wody rozproszonej w fazie olejowej (W/O). Te kremy stanowią dla skóry mocny środek okluzyjny, w znaczący sposób ograniczają zatem ucieczkę wody z warstwy rogowej.
Do szczególnej grupy kremów należą te zawierające w swym składzie filtry ochronne. Po nałożeniu zabezpieczają skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania nadfioletowego, które może działać fotouczulająco, wywoływać poparzenia, a nawet zmiany nowotworowe skóry. O skuteczności czynnika absorbującego promieniowanie świadczy przede wszystkim zakres długości fal, które pochłania, a także jego stabilność, czyli odporność na samo promieniowanie słoneczne, wodę czy pot.
Jak działają składniki kremu?
Jednym z zainteresowań badaczy jest możliwy wpływ różnych substancji aktywnych na stan skóry. Nie od dziś wiadomo, że witamina C, flawonoidy czy koenzym Q znacząco wpływają na procesy starzenia, ponieważ mają właściwości antyoksydacyjne. Bada się także wpływ kolagenu, który miałby odbudowywać struktury komórkowe starzejącej się skóry. Folacyna znajduje zastosowanie w regeneracji cery narażonej na promieniowanie słoneczne, a retinol może wygładzać zmarszczki. Pamiętajmy jednak, że większość tych substancji będzie działała tylko na powierzchni skóry, ponieważ ich cząsteczki zbudowane są tak, że niemożliwe jest ich przeniknięcie w głąb, a przecież niektóre powinny minąć warstwę rogową, aby móc wykazać efekty swojego działania. Na szczęście istnieją już zaawansowane metody, które pozwalają obejść ograniczenia natury, ale nie są jeszcze stosowane we wszystkich kremach.
Podstawowe działanie kremu
Każdy krem działa na skórę głównie nawilżająco. Jest to istotna funkcja, ponieważ dzięki prawidłowej zawartości wody skóra pozostaje elastyczna, prawidłowo napięta i poprawia się jej wygląd. Za poziom wody w warstwie rogowej skóry, czyli jej najbardziej zewnętrznej części, odpowiedzialny jest zespół czynników nawilżających. Należą do nich przede wszystkim substancje hydrofilowe, takie jak: kwas piroglutaminowy, chlorki, mleczany, fosforany, cytryniany, aminokwasy, mocznik, amoniak oraz lipidy. Związki te wiążą wodę i ograniczają jej odparowanie z powierzchni skóry. A więc kremy uzupełniają zawartość wymienionych substancji w warstwie rogowej skóry. Ponadto po nałożeniu z kremów odparowuje woda, a na powierzchni skóry tworzy się warstwa ochronna, która skutecznie zapobiega utracie wilgoci. Warstwa ta nie może być całkowicie nieprzepuszczalna, ponieważ brak dostępu tlenu negatywnie wpływałby na proces regeneracji naskórka. Niektóre z nowocześniejszych kremów mają też w swoim składzie substancje wpływające na biosyntezę opisanych wcześniej składników warstwy rogowej.
Jak dostać się głębiej?
Wiele związków aktywnych zawartych w kremach, aby wywrzeć pozytywny efekt i zmienić stan skóry, musi dostać się do jej głębszych warstw. Dzieje się tak m.in. z kolagenem czy innymi nowinkami kosmetologicznymi, takimi jak związki, które nie działają bezpośrednio na skórę, ale pobudzają naturalne procesy jej odbudowy, reagując np. z określonymi receptorami komórkowymi. Dlatego też w laboratoriach kosmetycznych prowadzone są intensywne testy nad nowymi substancjami oraz nad przygotowaniem ich w odpowiedniej formie, tak aby mogły przedostać się pod warstwę rogową. Nie od dziś wiadomo, że istnieje kilka podstawowych czynników, które znacząco ułatwiają przechodzenie różnych związków w głąb skóry. Substancje te jednak powinny mieć jak najmniejszą masę cząsteczkową, charakter lipofilowy. Lepiej przenikają związki występujące jako cząsteczka, a nie te w formie jonowej. Istotny jest też wpływ użytego podłoża maściowego, ponieważ każda substancja charakteryzuje się wielkością nazwaną współczynnikiem podziału. Określa on jaki procent substancji będzie rozpuszczony w podłożu, a jaki przejdzie do skóry po osiągnięciu stanu równowagi. Oczywiście ustala się to indywidualnie dla każdej substancji na drodze licznych doświadczeń i badań.
Istotnym elementem jest też zastosowanie promotorów wchłaniania. Są to związki aktywne, które czasowo zmieniają uporządkowanie lipidów w przestrzeniach między komórkami warstwy naskórka, a więc tym samym zwiększają jej przepuszczalność. Do związków tych należą m.in. etanol, kwas olejowy, glikol propylenowy, terpeny oraz mocznik.
Najnowocześniejsze rozwiązania
Obecnie największą uwagę badaczy przyciągają specjalne transportery, w których trudno przenikające przez barierę naskórkową substancje byłyby zamknięte i dzięki temu mogłyby działać w miejscu przeznaczenia, czyli w skórze właściwej. Do takich transporterów należą przede wszystkim liposomy. Są to niewielkie kuliste formy zbudowane z podwójnej warstwy fosfolipidowej. W ich wnętrzu zawarta jest woda, w której rozpuszczone są substancje czynne. Ze względu na swoje strukturalne podobieństwo do błon komórkowych mogą przenikać do głębszych warstw i tam uwalniać substancje czynne w wyniku fuzji z błonami komórkowymi. Poza ułatwieniem wchłaniania zamknięcie substancji aktywnej w takich nośnikach chroni je przed wpływem różnych czynników, które mogłyby doprowadzić do dezaktywacji substancji, np. wpływem światła. Nowością są też emulsje wielokrotne, które zwiększają zarówno przenikalność składników przez warstwy skóry, jak i trwałość poszczególnych składników przez odseparowanie ich od siebie.
Gdy spośród bogatej oferty znajdującej się na rynku kosmetycznym wybieramy krem dla siebie, to pamiętajmy, że nie można spodziewać się cudów. Oczywiście istotna jest cena – kremy z wyższej półki, ale niekoniecznie najwyższej, mają za sobą lepsze zaplecze laboratoryjne i sporządzone są przy pomocy takich metod, które zwiększają możliwość wchłaniania substancji przez warstwę rogową. Nie dajmy się jednak zwariować – w zamierzchłych czasach kobiety nie miały dostępu do nowoczesnych specyfików, a ich cera też wyglądała pięknie.
mgr Iwona Napierała