Odurzające OTC
Wakacje to czas, kiedy część młodych osób, z uwagi na większą ilość wolnego czasu, szuka innych doznań. W tym okresie można więc zaobserwować natężenie prób pozamedycznego zastosowania niektórych produktów leczniczych. Warto zwrócić na to uwagę w praktyce aptecznej.
Niektóre leki OTC przyjmowane są w dawkach kilkakrotnie przekraczających dawki terapeutyczne, co niesie ryzyko wystąpienia niebezpiecznych działań niepożądanych – drgawki, tachykardia, podwyższone ciśnienie tętnicze, depresja układu oddechowego, zaburzenia widzenia, a nawet śmierć z przedawkowania. Długotrwałe przyjmowanie takich preparatów prowadzi do uzależnienia. Konieczne jest zatem zwiększanie świadomości wśród aptekarzy na temat preparatów OTC wykorzystywanych w celach odurzających. Problem jest tym bardziej ważny, że dotyczy ludzi młodych. Substancje najczęściej używane przez młodzież to:
- pseudoefedryna,
- dekstrometorfan,
- benzydamina,
Dekstrometorfan
Wprowadzony do lecznictwa jako bezpieczny zamiennik kodeiny, długo uważany był za związek pozbawiony działania uzależniającego. Z obserwacji ośrodków toksykologii wynika, że nadużywanie dekstrometorfanu jest obecnie bardzo modne. Dawki odurzające dekstrometorfanu są znacznie wyższe od terapeutycznych. W dawkach tych dekstrometorfan wykazuje działanie euforyzujące oraz dysocjacyjne, charakterystyczne m.in. dla fencyklidyny czy ketaminy. Działanie dysocjacyjne objawia się wrażeniem oderwania od własnego ciała, utratą własnej tożsamości (depersonalizacją). Charakterystyczne są także halucynacje. To właśnie to działanie psychoaktywne wysokich dawek dekstrometorfanu jest powodem zainteresowania nim jako substancją odurzającą. Zatrucia dekstrometorfanem mają zwykle przebieg lekki lub średnio ciężki. Objawy ustępują w ciągu kilku do kilkudziesięciu godzin. Zatrucia ciężkie i śmiertelne są rzadkie. Większość opisanych zatruć śmiertelnych to zatrucia preparatami złożonymi lub zatrucia mieszane. Ze względu na pobudzenie psychoruchowe i objawy psychotyczne nierzadko dochodzi do urazów i wypadków.
Reakcja organizmu na dekstrometorfan jest zróżnicowana osobniczo. W badaniach na zwierzętach wykazano, że za działanie psychoaktywne leku odpowiedzialny jest jego główny metabolit – dekstrorfan. Powstaje on w wyniku O-demetylacji leku przeprowadzanej przez izoformę CYP2D6 cytochromu P450. Badacze sugerują, że indywidualna, genetycznie uwarunkowana aktywność tego enzymu może tłumaczyć różną wrażliwość pacjentów na działanie dekstrometorfanu oraz ryzyko rozwoju uzależnienia. Osoby wolno metabolizujące dekstrometorfan gorzej go tolerują. Doświadczają więcej nieprzyjemnych objawów ubocznych. Częściej zgłaszają senność i dysforię. Szybki metabolizm leku sprzyja postrzeganiu jego działania jako przyjemnego. Z tego powodu uważa się, że genetycznie uwarunkowana szybka O-demetylacja dekstrometorfanu może sprzyjać jego nadużywaniu. Opisuje się także zjawisko tolerancji, czyli konieczność przyjmowania coraz wyższych dawek w celu osiągnięcia tego samego efektu. Udokumentowano łagodne objawy abstynencyjne: niepokój, bóle mięśni i stawów, bezsenność, biegunkę, wymioty, drżenie kończyn górnych, obniżenie nastroju, dysforię. Przedstawione w piśmiennictwie przypadki wskazują także na inne cechy uzależnienia – upośledzenie zdolności kontroli zażywania leku oraz zaniedbywanie swoich obowiązków i zainteresowań z tego powodu. Typowe jest powracanie do zażywania dekstrometorfanu, czasami kończące się kolejną hospitalizacją. Dane na temat odległych efektów nadużywania dekstrometorfanu są bardzo skąpe. Są pojedyncze doniesienia, że długie zażywanie wysokich dawek może powodować zaburzenia procesów poznawczych (uczenia się) i pamięci.
Wiedzę na temat psychoaktywnego działania dekstrometorfanu młodzież czerpie głównie z Internetu. W sieci bez problemu można odnaleźć szczegółowe relacje z „dekstrometorfanowych podróży” oraz instruktaż zażywania leku. Dekstrometorfan przyjmowany jest doustnie – największą popularnością cieszą się tabletki.
Benzydamina
To pochodna indazolu, która należy do grupy niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ). Działa przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo, przeciwbólowo, miejscowo znieczulająco oraz antyseptycznie. Znalazła zastosowanie w leczeniu stanów zapalnych jamy ustnej i gardła, w zapaleniu sromu, pochwy i szyjki macicy, w higienie osobistej w czasie połogu oraz w stanach zapalnych w przebiegu obwodowej niewydolności żylnej, w obrębie mięśni i ścięgien. W ostatnich latach benzydamina stała się także popularnym środkiem odurzającym. Lek ten przenika przez barierę krew−mózg i w wysokich dawkach wykazuje działanie psychoaktywne. Dokładny mechanizm działania halucynogennego benzydaminy nie jest znany. W piśmiennictwie medycznym znajduje się niewiele doniesień na temat ostrych zatruć tą substancją. Natomiast osoby przyjmujące benzydaminę w celach odurzających opisują następujące objawy: znaczny niepokój, pobudzenie ruchowe, halucynacje – przywidzenia i przesłyszenia, zaburzenia postrzegania wzrokowego („przeciąganie” świateł, występowanie poświaty, powidoków, widzenia poklatkowego), a także halucynacje słuchowe i spowolnienie ruchowe. Po wyższych dawkach występują intensywne halucynacje wzrokowe i słuchowe oraz spowolnienie ruchowe. Omamy pojawiają się w ciemnych miejscach pod wpływem bodźców świetlnych i towarzyszy im lęk. Halucynacje, niepokój ruchowy, ekscytacja utrzymują się przez 10 godzin. Po ich ustąpieniu obserwuje się znaczne osłabienie siły mięśniowej, głównie kończyn dolnych, a także ogólne złe samopoczucie, osłabienie, drżenie rąk i bezsenność. Niepokojące jest, że niektórzy używający skarżą się na utrzymujące się miesiącami zaburzenia wzrokowe (powidoki, przewidzenia, smugi), które pojawiają się w ciemności po zadziałaniu bodźca świetlnego.
Pseudoefedryna
Jest ona diastereoizomerem efedryny i w dawce maksymalnej 240 mg/dobę znajduje zastosowanie w objawowym leczeniu przeziębienia, kataru siennego, alergicznego nieżytu nosa, zapalenia zatok, oskrzeli oraz ucha środkowego. Działanie pseudoefedryny na układ nerwowy sprawia, że bywa ona stosowana przez młodzież jako środek „wspomagania” pamięci. Jest wówczas przyjmowana w bardzo dużych dawkach. Takie ilości mogą spowodować nagły wzrost ciśnienia tętniczego, udar mózgu, uszkodzenie naczyń krwionośnych, wywołać euforię lub dysforię, omamy, halucynacje i drgawki. Stosowanie preparatów z pseudoefedryną przez dłuższy czas (kilka miesięcy) może powodować uzależnienie psychiczne, lęki, depresję, psychozy paranoidalne, nadmierną pobudliwość, jak również prowadzić do uszkodzenia mózgu i naczyń krwionośnych. Do szpitala trafiają młodzi ludzie z objawami przypominającymi chorobę Parkinsona; obserwuje się u nich zaburzenia mowy i równowagi, zaburzenia emocjonalne i otępienie. Tak opisany stan chorych jest spowodowany kilkumiesięcznym zażywaniem dużych dawek preparatów, w skład których wchodzi pseudoefedryna.
Dimenhydrynat
Substancja ta wykazuje działanie przeciwhistaminowe, parasympatykolityczne i uspokajające. Jest on stosowany w celu zapobiegania nudnościom w zaburzeniach błędnikowych, głównie w chorobie lokomocyjnej. Do jego podstawowych działań niepożądanych należą: senność, zmęczenie, osłabienie, niepokój, suchość błony śluzowej, biegunka lub zaparcia. Dimenhydrynat łatwo przechodzi przez barierę krew–mózg i w większych dawkach wykazuje działanie depresyjne na OUN. Efekt odurzający polega na pojawieniu się bardzo realistycznych omamów, po których następuje długi, trwający nawet całą dobę sen. Dla wzmocnienia efektu dimenhydrynat łączony jest z alkoholem.
Do skutków działania wysokich dawek dimenhydrynatu zalicza się też: zaburzenia widzenia, majaczenie, spadek ciśnienia tętniczego, suchość w ustach, reakcje alergiczne, nudności, wymioty oraz bóle i zawroty głowy. Chociaż dimenhydrynat ma niski potencjał uzależniający, u osób nadużywających obserwuje się stany depresyjne oraz zespół motywacyjny; ponadto nadużywanie wiąże się z ryzykiem uszkodzenia żołądka, wątroby oraz nerek.
Podsumowanie
Temat nadużywania niektórych produktów leczniczych w celach pozamedycznych wciąż wraca. Problem jest na tyle poważny, że nie rozwiązało go nawet obowiązujące od 1 stycznia 2017 r. rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie wykazu substancji o działaniu psychoaktywnym oraz maksymalnego poziomu ich zawartości w produkcie leczniczym w ramach jednorazowej transakcji aptecznej. Chętni na zakup większej ilości mogą jednak odwiedzić kilka różnych aptek… Farmaceuci powinni być więc świadomi tematu i zachować szczególną czujność.
dr n. farm. Anna Gajos