Klimatyzacja – za i przeciw
Podczas letnich upałów trudno o odpoczynek, nawet w mieszkaniu. Wybawieniem może być obniżenie temperatury, choćby o kilka stopni.
Organizm człowieka może funkcjonować w przedziale temperatury wewnętrznej od 28 do 42°C – powyżej i poniżej tego przedziału następuje utrata przytomności i śmierć z przegrzania lub przechłodzenia. Optimum to 18–24°C – przy takiej temperaturze otoczenia utrzymanie ciała w granicach 36,6°C kosztuje nas najmniej energii. Bardzo wysoka lub niska temperatura powietrza („fale upałów, fale mrozów”) ma wpływ na wzrost liczby zgonów, czego dowodzą wydarzenia z sierpnia 2003 roku, kiedy to we Francji i Anglii podczas około 40°C upałów zmarło około 5 tysięcy ludzi. Prócz osób starszych i dzieci upały szczególnie zagrażają:
- ludziom otyłym (niekorzystny stosunek powierzchni do objętości ciała, kiepskie przewodzenie ciepła przez tkankę tłuszczową);
- chorym na serce i mającym niskie ciśnienie (krew jest kierowana w stronę powierzchni ciała, w związku z czym zawartego w niej tlenu przestaje wystarczać dla serca i mózgu);
- cukrzykom (cukier wiąże wodę, co utrudnia pocenie się);
- cierpiącym na nadczynność tarczycy (mają szybszy metabolizm i produkują więcej ciepła);
- osobom biorącym niektóre leki uspokajające, nasenne, przeciwhistaminowe, przeciwdepresyjne i na chorobę Parkinsona (mogą zaburzać pracę układu termoregulacyjnego organizmu).
Klimatyzacja ma wiele zalet
Urządzenia klimatyzacyjne nie tylko precyzyjnie regulują temperaturę, ale też utrzymują automatycznie wilgotność powietrza na poziomie najbardziej odpowiednim dla organizmu człowieka. Zapewniają właściwy przewiew, wykluczający przeciągi. System filtrów urządzeń klimatyzacyjnych pozwala na uzyskanie w pomieszczeniach powietrza o dużym stopniu czystości, po zatrzymaniu dopływu kurzu, pyłu, bakterii i roztoczy, a nawet przykrych zapachów. To ważne dla alergików, którymi podobno wszyscy niedługo będziemy. Mogą być wyposażone w elementy grzejne, wspomagające dogrzewanie pomieszczeń w okresach przejściowych, co ustrzega nas przed przeziębieniami.
Można spotkać się z opiniami, że ludzie przebywający w klimatyzowanych pomieszczeniach bardzo łatwo przeziębiają się na skutek dużych różnic w temperaturze i wilgotności między tymi pomieszczeniami a otoczeniem. Najczęściej jest to wina niewłaściwego korzystania z klimatyzacji lub jej nieodpowiedniego zaprojektowania.
Jak prawidłowo użytkować klimatyzację?
Przy dużych upałach należy pamiętać o utrzymaniu odpowiedniej różnicy temperatur wewnątrz i na zewnątrz wynoszącej 7–8°C. Związane jest to z koniecznością aklimatyzacji organizmu do odmiennych warunków otoczenia. Jeśli przebywamy w klimatyzowanym pomieszczeniu krócej niż 3 godziny, różnica ta powinna być jeszcze mniejsza i wynosić ok. 3–5°C. Jeśli wychodzimy prosto z klimatyzowanego pomieszczenia na zewnątrz, gdzie panuje temperatura np. o 10°C wyższa, narażamy organizm na szok termiczny. Nawet jeśli taka sytuacja nie skończy się natychmiastowym przeziębieniem, osłabia ona organizm i sprawia, że staje się on bardziej podatny na infekcje i choroby.
Drugim bardzo ważnym czynnikiem, który może wpływać na skłonność do przeziębień, są przeciągi. Ruch powietrza wywołany przez klimatyzator powinien być jak najmniej odczuwalny i tak ustalony, aby równomiernie rozprowadzać chłodne powietrze w pomieszczeniu. Przy właściwie zaprojektowanej klimatyzacji strumień nawiewanego powietrza nie powinien wywoływać uczucia przeciągu.
Przepływające przez instalację powietrze powoduje naturalne osadzanie się zanieczyszczeń w urządzeniach i przewodach klimatyzacyjnych. Nieczyszczone systemy klimatyzacyjne mogą być przyczyną występowania w pomieszczeniach zanieczyszczeń mikrobiologicznych lub zapachowych. Z tego powodu niektórzy twierdzą, że dodatkowym czynnikiem pogarszającym jakość powietrza jest klimatyzowanie pomieszczeń.
W pomieszczeniach klimatyzowanych powietrze przepływa przez filtry znajdujące się w jednostkach wewnętrznych klimatyzatorów. Na materiałach filtracyjnych osadzają się drobnoustroje, które mogą się rozwijać w sprzyjających warunkach, zwłaszcza przy dużej wilgotności powietrza. Zależnie od indywidualnej odporności człowieka może powodować to uczucie dyskomfortu czy nawet reakcje alergiczne, objawiające się np. podrażnieniem górnych dróg oddechowych. Aby się przed tym ustrzec, należy systematycznie, zgodnie z zaleceniami producenta, dokładnie oczyszczać filtry klimatyzatorów, a gdy są zużyte – wymienić je na nowe.
Zaniedbana lub źle czyszczona instalacja klimatyzacyjna może być przyczyną legionellozy zwanej też „chorobą legionistów”, opisanej po raz pierwszy w roku 1976. Choroba ta powodowana jest przez bakterię Legionella pneumophila, przenoszoną najczęściej drogą kropelkową przez parę wodną. Występuje ona w miejscach wilgotnych, m.in. w systemach klimatyzacyjnych, krytych basenach, saunach, szklarniach. W pierwszym stadium chorzy mają objawy grypy (wysoka gorączka ok. 40°C, suchy kaszel), a następnie ostrego zapalenia płuc, często więc legionelloza jest błędnie leczona, co u osób ze zmniejszoną odpornością może spowodować śmierć. Skuteczne w walce z tą chorobą jest wczesne podjęcie właściwego leczenia. Obecnie unika się rozpylania wody w instalacjach klimatyzacyjnych, co ogranicza zagrożenia związane z zanieczyszczeniami mikrobiologicznymi.
Podsumowanie
Tylko zadbana klimatyzacja dostarczy nam wiele radości. Tyczy się to również tak popularnej klimatyzacji samochodowej, dzięki której podróż w upalne dni przebiega o wiele przyjemniej. Przynajmniej raz do roku należy spryskać instalację klimatyzacyjną preparatem grzybobójczym. Zbierają się bowiem na niej grzyby i pleśnie, znajdując tam znakomite warunki do osiedlenia i rozmnażania się – wilgotne i ciepłe środowisko (zwłaszcza na powierzchni parownika). Dla pewności należy zlecić odgrzybianie klimatyzacji kompetentnym warsztatom samochodowym. Czyszczenie układu klimatyzacji wyłącznie przez kanały wylotowe powietrza może być czynnością uzupełniającą, jednak w żaden sposób nie zastąpi profesjonalnego odgrzybiania parownika.
Klimatyzacja zamontowana w samochodzie przyczynia się do szybszego doprowadzenia auta do stanu umożliwiającego jazdę, a co się z tym wiąże wpływa na poprawę bezpieczeństwa podczas podróży. Klimatyzacja ratuje życie wielu kierowcom – nie pozwala zasnąć za kierownicą, likwiduje uczucie zmęczenia. Chroni także przed udarem czy odwodnieniem tych, którzy ruszają w daleką trasę podczas męczących upałów.
Klimatyzacja ma więcej zalet niż wad. Szkodliwa jest jedynie wadliwie działająca lub źle użytkowana. O dobrodziejstwach klimatyzacji najlepiej porozmawiać z osobami, które na co dzień pracują w klimatyzowanych pomieszczeniach. Wszystkim, którzy odczuwają negatywne skutki przebywania w klimatyzowanym pomieszczeniu, pozostaje ich maksymalne ograniczanie. Mimo braku odpowiednich norm, zdrowy rozsądek nakazuje wykonać przeglądy i czyszczenie instalacji klimatyzacyjnej przynajmniej raz do roku. Wówczas będziemy cieszyć się zdrowiem i dobrym samopoczuciem, a jednocześnie wydajnej i efektywnej pracować i skuteczniej wypoczywać.
Temperatura | Reakcje organizmu ludzkiego |
37°C | Podwzgórze wysyła impulsy, które rozszerzają naczynia krwionośne w skórze, a kurczą te w narządach wewnętrznych. Dzięki temu krew płynie głównie przez skórę, gdzie może się schłodzić.
|
38°C | Zaczynamy się pocić. Efekt jest tym lepszy, im wilgotność powietrza jest mniejsza. Przy 100 proc. wilgotności pocenie się nie skutkuje. Dalsze rozszerzanie naczyń krwionośnych w skórze prowadzi do spadku ciśnienia krwi. Serce zaczyna bić szybciej, tym bardziej, że krew staje się gęstsza (woda zużywana jest na chłodzenie skóry). Mimo to mniej krwi (a więc mniej tlenu i substancji odżywczych) trafia do mózgu. Skutkiem jest senność, przez którą organizm próbuje zmusić nas do zmniejszenia aktywności fizycznej (ograniczenia produkcji ciepła).
|
39°C | Wysoka temperatura źle wpływa na nasz układ nerwowy. Stajemy się rozdrażnieni, leniwi i mamy problemy z koncentracją.
|
41°C | Pojawiają się klasyczne symptomy udaru cieplnego: ból głowy, skóra staje się czerwona, gorąca i sucha, a tętno – szybkie. Załamuje się system termoregulacji – naczynia w skórze kurczą się, ponieważ krew jest potrzebna do zasilania słabnącego serca i mózgu. Przestajemy się pocić, może dojść do nagłej utraty przytomności. Komórki próbują się bronić przed narastającą temperaturą, ale żeby to zrobić, potrzebują energii, więc temperatura znów rośnie.
|
dr n. farm. Anna Gajos