Aktualności Choroby serca jako powikłanie po grypie
Grypa może poważnie obciążyć układ sercowo-naczyniowy, zwłaszcza u osób z chorobami serca, małych dzieci, seniorów i osób z obniżoną odpornością, prowadząc do groźnych powikłań. Dochodzi do nich dość często i mogą zagrozić życiu chorych.
Za względnie nieszkodliwy objaw w przebiegu grypy oraz po jej przebyciu uznaje się obniżone ciśnienie tętnicze (hipotonię), które jednak może istotnie pogarszać samopoczucie pacjenta. Objawia się ono m.in. zawrotami i bólami głowy, uczuciem zmęczenia oraz „ciemności przed oczami” przy zmianie pozycji ciała (zwłaszcza przy wstawaniu). Hipotonia może utrzymywać się przez kilka tygodni po chorobie. W przypadku nasilonych objawów warto skonsultować się z lekarzem, by wykluczyć poważniejsze przyczyny, np. osłabienie mięśnia sercowego.
Niskie ciśnienie może prowadzić do zapaści krążeniowej, czyli ostrej niewydolności układu krążenia, zwłaszcza jego części obwodowej. Zwykle jest ona skutkiem spadku objętości krwi krążącej lub zmniejszenia pojemności wyrzutowej i minutowej serca. Do zapaści dochodzi najczęściej przy gwałtownym wstawaniu lub dłuższym przebywaniu w pozycji stojącej. Objawy to: zawroty głowy, nudności, bladość, zimne poty, osłabienie, pragnienie i apatia. Tętno staje się szybkie, słabo wyczuwalne, oddech – płytki, a ciśnienie krwi – wyraźnie obniżone. Skóra chorego jest blada, szarawa, zimna i wilgotna. W wyniku niedokrwienia mózgu może dojść do krótkotrwałej utraty przytomności. To z kolei grozi urazami (np. podczas upadku) lub zakrztuszeniem się wymiocinami, jeśli do nich dojdzie.
W trakcie grypy oraz w okresie rekonwalescencji często obserwuje się także zaburzenia rytmu serca, zwłaszcza przedwczesne skurcze serca (ekstrasystole). Są one wynikiem zakłóceń pracy autonomicznego układu nerwowego, spowodowanych infekcją. Choć często nie dają wyraźnych objawów, pacjenci mogą odczuwać niepokojące dolegliwości w okolicy serca. Dlatego w czasie choroby i po niej warto regularnie kontrolować tętno i, w razie niepokojących objawów, wykonać odpowiednie badania. Dodatkowe skurcze i inne zaburzenia rytmu mogą bowiem świadczyć o poważnych chorobach serca wymagających specjalistycznego leczenia.
Zapalenie mięśnia sercowego wywoływane jest przez wirusy. Najczęściej chorują osoby młode, w wieku 20–30 lat, zwłaszcza gdy próbują „przechodzić” grypę bez odpoczynku. Organizm zmuszony do wysiłku zaczyna wytwarzać przeciwciała, które mogą uszkadzać mięsień sercowy. Stan ten jest trudny do rozpoznania, ponieważ zwykle nie powoduje wyraźnych objawów. Chory po „przechodzonej” grypie może przez kilka tygodni odczuwać ogólne osłabienie, wolno wracać do formy, szybciej się męczyć i mieć subiektywne uczucie „odczuwania serca”.
Objawami ostrzegawczymi mogą być:
kołatanie serca,
przyspieszone tętno,
obniżone ciśnienie,
zimne, blade lub sine kończyny,
przekrwienia bierne z powiększeniem żyły szyjnej oraz wątroby,
mdłości i wymioty.
Mogą to być pierwsze oznaki niewydolności mięśnia sercowego, która z czasem może rozwinąć się w kardiomiopatię – poważne i przewlekłe uszkodzenie serca. Proces ten może trwać miesiącami, a nawet latami. W skrajnych przypadkach jedynym ratunkiem bywa przeszczep serca. Szacuje się, że nawet 10% przypadków niewydolności serca wymagających przeszczepu może mieć związek z ostrą infekcją układu oddechowego, prawdopodobnie grypą.
Zapalenie osierdzia z reguły przebiega łagodniej i rzadziej prowadzi do trwałego osłabienia serca. Jeśli jednak stan zapalny obejmie osierdzie, pomiędzy ścianą serca a workiem osierdziowym może nagromadzić się płyn, który uciska na serce i zakłóca jego pracę. Typowo powikłanie to pojawia się w ciągu 1–4 tygodni po pozornie przebytej grypie. Charakteryzuje się: gorączką, dusznością, silnym bólem w okolicy serca.
Leczenie
Pogrypowe powikłania kardiologiczne najczęściej wymagają leczenia szpitalnego. Dostosowuje się je do zaawansowania choroby i ogólnego stanu zdrowia. Terapia polega głównie na łagodzeniu objawów, a jej podstawą jest ograniczenie aktywności fizycznej. Chory powinien wypoczywać i unikać stresu, by organizm miał siłę do walki z wirusem. Zmęczenie czy niewyspanie mogą prowadzić do pogorszenia stanu zdrowia, które na dłużej wyłącza z codziennego życia.
dr n. med. Sylwia Krzemińska











Zamów e-wydanie Świata Farmacji