 Aktualności
    Aktualności  Tętniak mózgu w liczbach
Jest niczym tykająca bomba w głowie – może zaatakować w każdym wieku, zwykle nie wysyła sygnałów ostrzegawczych. Większość tętniaków mózgu (ok. 90%) jest wykrywana dopiero po ich pęknięciu. Według danych naukowych tętniaki naczyń mózgowych może mieć 1–5% populacji. Profilaktyka jest bardzo ograniczona.
Tętnice są naczyniami krwionośnymi, dzięki którym do komórek w całym organizmie, także w mózgu, docierają substancje odżywcze. Ściana każdej tętnicy składa się z kilku warstw. Jeśli jedna z nich ulegnie osłabieniu, może dojść do „rozepchnięcia” struktury tętnicy w tym miejscu – tworzy się tętniak. Tętniaki workowate przypominają worek – sakiewkę z długą szyją, na której „wiszą”. Wrzecionowate nie mają worka, wyglądają bardziej jak naczynie poszerzone we wszystkich kierunkach. Tętniaki w mózgu dzielimy ze względu na ich rozmiar:
- małe (do 10 mm),
- duże (11–15 mm),
- „prawie ogromne” (20–24 mm),
- ogromne (od 25 mm wzwyż) – stanowią zaledwie 5% wszystkich tętniaków.
Niezależnie od rozmiaru zdecydowana większość zachowuje się podobnie: powiększa się, w końcu pęka, doprowadzając do krwawienia w nieunaczynionej przestrzeni podpajęczynówkowej (między oponami mózgowo-rdzeniowymi: blaszką opony pajęczej a oponą miękką, wypełnioną płynem mózgowo-rdzeniowym). Stan taki stanowi bezpośrednie zagrożenie życia chorego. Aż 40% (wg niektórych źródeł 25%) pacjentów umiera, a wielu z tych, którzy przeżyli, dosięga trwałe ciężkie kalectwo bądź upośledzenie funkcji życiowych w wyniku powikłań – udar mózgu, padaczka, wodogłowie.
Wyraźna większość tętniaków mózgu (ok. 90%) jest wykrywana dopiero po ich pęknięciu. Zazwyczaj dopiero te o wielkości 22 mm, i nieco więcej, dają o sobie wyraźnie znać i przyczyniają się do rozpoczęcia diagnostyki i leczenia przed krwawieniem, uciskają bowiem struktury mózgu. Zarazem 25% pacjentów z tętniakami „prawie olbrzymimi” i olbrzymimi trafia do szpitala już po ich pęknięciu.
Należy pamiętać, że nie każdy z tętniaków sprawia problemy. Przyjmuje się, że w ciągu roku jedna osoba na 10 tys. może trafić do szpitala z powodu jego pęknięcia. Chociaż tętniaki stwierdza się u osób w każdym wieku (także bardzo młodych, a ryzyko rośnie już po ukończeniu 30. roku życia), najwięcej chorych jest w przedziale wiekowym 50–70 lat, głównie wśród kobiet. Chociaż nie do końca znane są wszystkie przyczyny powstawania tętniaków, ryzyko na pewno zwiększa:
- palenie papierosów,
- nadciśnienie tętnicze,
- miażdżyca,
- występowanie tętniaków w najbliższej rodzinie (5–15% osób ze stwierdzonym tętniakiem ma dodatni wywiad rodzinny),
- dziedziczne zaburzenia tkanki łącznej (np. torbielowatość nerek).
Z tętniakiem można żyć długo, póki nie pęknie. Lekarze odradzają osobom z grupy ryzyka rezygnację z aktywności fizycznej, gdyż ta ma zbawienny wpływ na organizm i ryzyko powikłań związanych z brakiem ruchu jest zdecydowanie większe niż zagrożenie ze strony tętniaków. Polecają walkę ze stresem.
Sygnały ostrzegawcze
Objawem, który może towarzyszyć tętniakowi, jest silny ból głowy, ale nie jest to objaw dla niego typowy. Niewielki tętniak to cichy agresor. Duże tętniaki mózgu, uciskając któryś z nerwów wychodzących z mózgu, mogą ostrzegać, wysyłając charakterystyczne objawy: opadająca powieka i osłabienie mięśni poruszających gałkami ocznymi, czasem obserwowane są „ubytki” w polu widzenia lub szybko pogarszający się wzrok.
Takie objawy powinny skłonić do jak najszybszej konsultacji u neurologa, ale aż u 80% chorych nie obserwowano żadnych objawów poprzedzających pęknięcie tętniaka.
Nagły, bardzo silny ból głowy (określany czasem jako „ból jakby po uderzeniu młotem”), oporny na klasyczne leki przeciwbólowe, z towarzyszącą sztywnością karku, to sygnał, że mogło dojść do krwawienia podpajęczynówkowego. Nie musi być ono spowodowane tętniakiem, ale i tak zawsze zagraża życiu, więc wymaga natychmiastowej konsultacji z lekarzem.
Po pęknięciu tętniaka często dochodzi do utraty przytomności. Obserwuje się też wymioty, światłowstręt, czasem porażenia części ciała, zaburzenia równowagi. Te objawy nie muszą jednak wystąpić natychmiast: czasem dochodzą dopiero wtedy, gdy w wyniku krwawienia dojdzie do uszkodzenia części mózgu. Przy niewielkim krwawieniu ból może szybko ustąpić, ale następne bywa zabójcze, a jego skutki mogą pojawić się nawet po paru dniach. Około 15–30% prawdziwych pęknięć tętniaków poprzedza ostrzegawczy wyciek – niestety, jego objawy bywają bagatelizowane.
Diagnostyka
Możemy tu wyróżnić angiografię naczyń mózgowych. Polega na podaniu kontrastu do naczyń mózgowych z małego nakłucia przez tętnicę udową. Bardziej dostępne, a zarazem mniej inwazyjne, są angiografia tomografii komputerowej (angio-TK) oraz angiografia rezonansu magnetycznego (angio-MR). Chociaż rokowania nie są dobre, pęknięcie tętniaka nie oznacza wyroku śmierci. Kluczowe jest szybkie rozpoczęcie leczenia i właściwa terapia.
dr n. farm. Anna Gajos











 Zamów e-wydanie Świata Farmacji
Zamów e-wydanie Świata Farmacji