Aktualności Pielęgnacja skóry głowy – jak i dlaczego warto dbać…
Mikrobiom skóry głowy to złożony ekosystem mikroorganizmów. Zaburzenie jego równowagi, zwane dysbiozą, może prowadzić do powszechnych problemów dermatologicznych, takich jak łupież czy łojotokowe zapalenie skóry. W związku z tym, jak warto zadbać o jego równowagę?
Mikrobiom skóry głowy – dlaczego jest taki ważny?
Drobnoustroje zasiedlają skórę głowy od chwili narodzin człowieka, tworząc mikrobiom. Składa się on głównie z bakterii Gram-dodatnich z rodzaju Propionibacterium sp., Staphylococcus sp. oraz z drożdżaków Malassezia sp [1]. Delikatna równowaga mikrobiomu może jednak stosunkowo szybko ulec zachwianiu. Potencjalnymi czynnikami wywołującymi zaburzenia równowagi owłosionej skóry głowy są: zaburzenia hormonalne, niewłaściwa dieta, przyjmowane leki, przewlekły stres, zaburzenia immunologiczne czy źle dobrane preparaty do pielęgnacji i zabiegi wykonywane w obrębie owłosionej skóry głowy [1]. Tymczasem równowaga w obrębie mikrobiomu skóry głowy pełni wiele istotnych funkcji:
- wspiera integralność bariery naskórkowej,
- pomaga utrzymać lekko kwaśne pH,
- ogranicza kolonizację patogenów.
Pielęgnacja skóry głowy powinna być więc tak dobierana, aby minimalizować uszkodzenia, nie wyjaławiać nadmiernie skóry, a wręcz wspierać równowagę mikrobiologiczną. Mikrobiom stał się bowiem świadomym celem w dermatologii i kosmetologii. Powinien być też jednocześnie elementem, o którym warto wspomnieć pacjentowi, który rozważa zakup konkretnego dermokosmetyku.
Surfaktant – rola i funkcja
Bezpieczeństwo szamponów do włosów jest ściśle związane z surfaktantami. Ich cząsteczki składają się z dwóch części: hydrofilowej (zwanej „głową”) i części hydrofobowej (zwanej „ogonem”). Część hydrofilowa cząsteczki surfaktantu charakteryzuje się bardzo dobrą rozpuszczalnością w wodzie i innych cieczach polarnych. To właśnie jej budowa determinuje zdolność surfaktantu do dysocjacji w roztworach wodnych. Grupą hydrofilową jest najczęściej reszta kwasowa lub zasadowa. W przeciwieństwie do grupy hydrofilowej część hydrofobowa (lipofilowa) cząsteczki surfaktantu wykazuje wysokie powinowactwo w stosunku do olejów i zbudowana jest z alifatycznego łańcucha węglowodorowego. Podział surfaktantów na grupy można przeprowadzić na wiele sposobów, w zależności od kryteriów klasyfikacji. Najczęściej spotykaną w literaturze formą klasyfikacji jest podział, w którym jako kryterium grupowania stanowi zdolność części polarnej do dysocjacji w roztworach wodnych. Na podstawie tej charakterystycznej właściwości oparty jest najbardziej ogólny podział na dwie duże grupy: związki jonowe i związki niejonowe. To właśnie do tej pierwszej grupy należą związki anionowe, które mają wyższy potencjał drażniący. Pod tym względem prym wiedzie laurylosiarczan sodu (SLS, sodium lauryl sulfate). Niestety zawiera go zdecydowana większość dostępnych na rynku szamponów (zresztą nie tylko szamponów, także past do zębów). Tymczasem środek ten oddziałuje na skórę i błonę śluzową w rozmaity sposób.
Delikatny surfaktant – ważne kryterium wyboru
Mycie polega na usuwaniu tłuszczu i innych zabrudzeń substancjami powierzchniowo czynnymi. Płaszcz hydrolipidowy także zawiera substancje tłuszczowe, które mogą być usunięte w procesie mycia detergentami. Surfaktanty, jak wynika z najnowszych badań, zaburzają też mikroflorę naszej skóry. Priorytetem powinno być przede wszystkim stosowanie łagodnych preparatów myjących, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy włosy i skóra głowy narażone są na niesprzyjające ich kondycji czynniki atmosferyczne. Dowiedziono również, że surfaktanty mogą wpływać na poziom naturalnego czynnika nawilżającego (NMF, natural moisturizing factor) w skórze i w konsekwencji prowadzić do jej suchości. Oddzielnym zagadnieniem jest zjawisko alkalizacji skóry pod wpływem surfaktantów, czyli zaburzanie pH i sprzyjanie częstszym infekcjom [2]. Oczywiście nie należy też mocno generalizować w tematyce obecności SLS w szamponach (tak jak w przypadku alkoholi w kosmetykach). Wiele zależy bowiem też od substancji towarzyszących.
Surfaktanty na bazie aminokwasów
Obecnie dąży się do zmniejszenia udziału agresywnych surfaktantów w produkcjach różnych gałęzi przemysłu przez możliwość ich zastąpienia odpowiednikami. To dobrze, że rynek staje się coraz bardziej wymagający i oczekuje bardziej ekologicznych oraz łagodnych w oddziaływaniu produktów. Stosunkowo nową grupę surfaktantów stanowią surfaktanty na bazie aminokwasów (AAS, amino acid-based surfactants). Mogą one występować w formie soli sodowych, potasowych lub też w postaci estrów. Jednak najczęściej stosowanymi obecnie są pochodne glicyny, alaniny oraz kwasu glutaminowego. Ich pH zbliżone do pH skóry oraz mniejszy potencjał drażniący sprawiają, że są coraz częściej stosowane w produkcji preparatów do pielęgnacji włosów. Warto też dodać, że surfaktanty na bazie aminokwasów są jednocześnie przyjaźniejsze dla środowiska.
Serum – szczególna, dodatkowa pielęgnacja
Prawidłowa pielęgnacja skóry głowy nie kończy się jednak na doborze delikatnego szamponu. Istotnym elementem wspierającym równowagę mikrobiomu i funkcję bariery naskórkowej jest odpowiednio dobrane serum o działaniu łagodzącym i regenerującym. Pantenol (prowitamina B5) posiada silne właściwości przeciwzapalne, nawilżające i regenerujące [4]. Po wniknięciu w naskórek przekształca się w kwas pantotenowy, będący składnikiem koenzymu A, który uczestniczy w syntezie lipidów niezbędnych do odbudowy bariery skórnej. Dzięki temu pantenol ogranicza mikrostany zapalne, które mogą sprzyjać dysbiozie. Niacynamid (witamina B3) to związek o udokumentowanym działaniu regulującym wydzielanie łoju i wzmacniającym barierę hydrolipidową. Badania potwierdzają, że niacynamid wspomaga regenerację skóry po ekspozycji na czynniki drażniące [5].
Rola farmaceuty w edukacji pacjentów
Farmaceuta, jako jeden z najbardziej dostępnych specjalistów ochrony zdrowia, pełni ważną rolę w profilaktyce zaburzeń mikrobiomu skóry głowy. To właśnie w aptece pacjent często po raz pierwszy zgłasza objawy, takie jak świąd, łuszczenie, nadwrażliwość czy nadmierne przetłuszczanie włosów. Rolą farmaceuty jest nie tylko właściwe rozpoznanie potrzeb pacjenta, ale także świadome doradztwo produktowe – wybór dermokosmetyków opartych na łagodnych surfaktantach. Farmaceuta powinien podkreślać znaczenie delikatnego oczyszczania skóry głowy oraz stosowania preparatów łagodnych dla mikrobiomu w tym obszarze. Dzięki swojej wiedzy z zakresu dermatologii, farmaceuta może także edukować pacjentów w zakresie profilaktyki dysbiozy – przypominając o wpływie stresu, diety, stylizacji czy częstego farbowania na kondycję skóry głowy. W ten sposób staje się kluczowym ogniwem pomiędzy pacjentem a dermatologiem lub trychologiem, wspierając nowoczesne, holistyczne podejście do zdrowia skóry i włosów.
Podsumowanie
O dobrych bakteriach zasiedlających naszą skórę pacjenci odwiedzający aptekę wiedzą coraz więcej. Zapominają oni jednak, że skóra nie kończy się na twarzy. Mikrobiom skóry głowy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia skóry oraz włosów. Dlatego zasadnicze znaczenie ma delikatna, łagodna dla jego składu jakościowego i ilościowego pielęgnacja – szampony oparte na łagodnych surfaktantach. Wspomagająco warto rekomendować serum z pantenolem i niacynamidem, które łagodzi podrażnienia, reguluje wydzielanie sebum, odbudowuje barierę hydrolipidową i wspiera regenerację skóry głowy – tym samym pośrednio stabilizując mikrobiom.
red.
Piśmiennictwo:
1. Bednarek M., Musiał C. Najczęstsze problemy pacjenta trychologicznego – choroby skóry głowy. Kosmetologia Estetyczna 2019, 3 (8): 393–396.
2. Seweryn A. Interactions between surfactants and the skin – Theory and practice. Adv Colloid Interface Sci 2018. 256: 242–255.
3. Leoty-Okombi S. i wsp. Effect of Sodium Lauryl Sulfate (SLS) Applied as a Patch on Human Skin Physiology and Its Microbiota. Cosmetics 2021. 8(1):6.
4. Wszołek K., Piotrowska A. Analiza składu wybranych kosmetyków dla pacjentów onkologicznych. Kosmetologia Estetyczna 2019, 5 (8): 575–580.
5. Zegarska B. i wsp. Zastosowanie dermokosmetyków w praktyce klinicznej. Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego. Część 1. Dermatol Rev/Przegl Dermatol. 2023, 110, 121–132.












Zamów e-wydanie Świata Farmacji