Aktualności Ciecierzyca i soczewica – znaczenie w medycynie
Rodzina bobowatych znana jest medycynie od lat m.in. za sprawą leczniczych nasion soi. Stosuje się ją przede wszystkim w profilaktyce menopauzy i innych schorzeń kobiecych, a także w zapobieganiu hipercholesterolemii. Okazuje się jednak, że wartościowe są także inne rośliny strączkowe należące do tej samej rodziny taksonomicznej, a mianowicie soczewica oraz ciecierzyca.
Soczewica jadalna (łac. Lens culinaris) oraz ciecierzyca pospolita (łac. Cicer arietinum) nazywana również cieciorką lub grochem włoskim, zostały docenione już przed kilkoma tysiącami lat i były ważnym elementem diety w starożytnym Rzymie i Grecji. Pochodzą przede wszystkim z obszaru Azji, a obecnie uprawiane są w wielu krajach, również w Polsce. Popularne są wśród wegetarian, a także wegan ze względu na wysoką zawartość różnorodnych białek i możliwość zastąpienia mięsa pod względem dostarczania wszystkich niezbędnych aminokwasów. Cieciorkę spożywa się najczęściej pod postacią bardzo popularnego ostatnio hummusu, czyli pasty uzyskanej po jej ugotowaniu i zmieleniu oraz odpowiednim przyprawieniu. W takiej postaci nadaje się ona do smarowania chleba i placków. W formie ugotowanej obie rośliny doskonale nadają się jako dodatek do sałatek, zup, można z nich otrzymać również pasztety, farsze i mąkę służącą m.in. do wyrobu makaronu.
Rośliny strączkowe, do których należy rodzina bobowatych, oprócz wysokiej zawartości białek i dobrego składu aminokwasowego charakteryzują się również bogactwem witamin i minerałów, takich jak witaminy z grupy B, kwas foliowy, cynk, żelazo, potas i fosfor, a więc stanowią bardzo dobry i pożądany składnik zbilansowanej i zdrowej diety.
Niestety niektóre osoby po ich spożyciu mogą cierpieć z powodu wzdęć, dlatego w trakcie przygotowania potraw z tych roślin zaleca się użycie np. czosnku lub kminku, które te dolegliwości powinny zniwelować.
Cieciorka i soczewica mogą z powodzeniem zastąpić w diecie popularne ziemniaki. Są od nich dużo zdrowsze, mniej kaloryczne i mają bardzo niską zawartość tłuszczu oraz niski indeks glikemiczny wynoszący około 30, a więc mogą być spożywane przez diabetyków. Ze względu na dużą zawartość kwasu foliowego zaleca się je także kobietom w ciąży.
Duże ilości błonnika obecne w obu tych produktach to wspaniały środek ułatwiający prawidłowe funkcjonowanie jelit, przemianę materii. Błonnik wpływa także na zmniejszenie poziomu cukru i cholesterolu we krwi. Cieciorka i soczewica ze względu na właściwości polecane są również w dietach odchudzających. Okazuje się, że oprócz bardzo dobrego składu odżywczego zawierają one związki chemiczne, które mają właściwości lecznicze i z tego względu spożywanie tych roślin może być zalecane w profilaktyce i terapii niektórych schorzeń. Związkami chemicznymi o których mowa są fitoestrogeny.
O fitoestrgenach słów kilka
Fitoestrogeny to niesteroidowe związki chemiczne występujące w roślinach, które w budowie i funkcji przypominają ludzkie estrogeny, a konkretnie 17-β-estradiol – żeński hormon płciowy. W roślinach pełnią przede wszystkim funkcje: grzybobójcze, antyutleniające i budulcowe; mogą również chronić przed promieniowaniem UV dzięki swym właściwościom barwnikowym. Ze względu na zróżnicowaną budowę chemiczną w grupie tej wyróżniamy trzy podstawowe typy fitoestrogenów: lignany, stilbeny i flawonoidy. W medycynie największe znaczenie mają jednak izoflawony należące do wymienionych flawonoidów. W grupie tej z kolei wymienić należy przede wszystkim daidzeinę i genisteinę. Izoflawony to polifenole, których podstawowym elementem strukturalnym jest jednostka diarylpropanowa (C6-C3-C6). Zbudowane są one bardzo często z dwóch pierścieni benzenowych, które połączone są trójwęglowym łańcuchem mogącym tworzyć wraz z atomem tlenu trzeci pierścień. Izoflawony można odnaleźć we wszystkich częściach roślin – w kwiatach, owocach, liściach i łodygach, a nawet korzeniach. Najwięcej można ich pozyskać z roślin strączkowych; najbardziej popularna pod tym względem jest soja, ale duże ilości znajdują się również w winogronach, czy liściach zielonej herbaty. Niższą zawartością izoflawonów charakteryzują się produkty zbożowe, ziemniaki, warzywa, owoce, mleko oraz mięso. Zastosowanie w medycynie związki te znalazły już wiele lat temu w wyniku odkrycia, że dzięki zbliżonej budowie do ludzkich estrogenów wykazują powinowactwo do receptorów dla tych hormonów. Fitoestrogeny najłatwiej łączą się w organizmie z receptorami ER-beta umiejscowionymi w naczyniach, pęcherzu, kościach, nerkach oraz jelitach i mózgu, w mniejszym stopniu oddziałują na receptor ER-alfa zlokalizowany w sutku, endometrium oraz jajnikach. Fitoestrogeny podane w formie naturalnej lub jako suplementy diety wydalane są wraz z moczem i do tej pory nie odnotowano żadnych działań niepożądanych związanych z ich stosowaniem. Rzadko może dojść do alergii w przypadku użycia preparatów sojowych. Za prawidłowe działanie tych związków chemicznych odpowiada mikroflora jelit, która zajmuje się enzymatyczną hydrolizą nieaktywnych glikozydów i otrzymaniem aktywnych aglikonów.
Efekty biologiczne fitoestrogenów
Ze względu na powinowactwo tych związków do receptorów dla estradiolu największe efekty biologiczne obserwuje się w organizmie kobiecym. Fitoestrogeny wykorzystywane są najczęściej do łagodzenia objawów menopauzy. Głównie ma to związek ze zmniejszeniem objawów tzw. uderzeń gorąca. Wynikają one z gorszego przepływu krwi przez OUN ze względu na niższy poziom estrogenów u kobiety przekwitającej. Poza tym izoflawony znajdują zastosowanie w leczeniu osteoporozy. W badaniach wykazano, że niektóre związki z tej grupy hamują tworzenie osteoklastów (komórek kościogubnych), natomiast stymulują aktywność istniejących osteoblastów (komórek kościotwórczych). Dzięki ich zastosowaniu zwiększa się również mineralizacja kości. Badacze stwierdzili również stymulujący wpływ fitoestrogenów na sekrecję insulinopodobnego czynnika wzrostu typu I (IGF-I) u kobiet. Znany jest on m.in. z tego, że bezpośrednio stymuluje syntezę kolagenu przez wspomniane osteoblasty. Z wymienionych wyżej powodów preparaty oraz dieta bogata w rośliny zawierające fitoestrogeny polecana jest kobietom w okresie okołomenopauzalnym w celu łagodzenia ich dolegliwości i zapobiegania powikłaniom. Wielu lekarzy zaleca suplementy diety jako uzupełnienie zastępczej terapii hormonalnej (HTZ). W przypadkach o lekkich objawach mogą one być jedynym stosowanym preparatem, jednak należy pamiętać, że ich działanie nie jest tak silne, jak hormonów syntetycznych. Liczne badania wykazały, że ryzyko zachorowania na raka sutka znacząco spada u kobiet, których dieta zawierała duże ilości m.in. produktów sojowych.
Poza typowo kobiecymi schorzeniami fitoestrogeny znajdują także zastosowanie w profilaktyce miażdżycy, ponieważ wpływają na obniżenie poziomu cholesterolu LDL, trójglicerydów oraz blokują rozwój blaszek miażdżycowych. Są również antyoksydantami, co ma istotne znaczenie w zapobieganiu tej chorobie. Ich działanie związane jest ze zmniejszonym wchłanianiem cholesterolu w układzie pokarmowym oraz zwiększoną sekrecją kwasów żółciowych w wątrobie. Dodatkowo fitoestrogeny redukują endogenną produkcję cholesterolu. Bada się obecnie również ich zastosowanie w leczeniu cukrzycy oraz terapii AIDS. Fitoestrogeny wykazują także związek z procesem rozmnażania się zwierząt przez ich bezpośredni wpływ na narządy rozrodcze. Jednak działanie to nie zawsze jest pożądane. W badaniach odnotowano związek ich stosowania z czasową bezpłodnością, mogą one powodować również zmiany w długości cyklu miesięcznego u zdrowych kobiet. Obecnie bada się również ich wpływ na sekrecję i działanie innych hormonów produkowanych przez organizm ludzki.
Fitoestrogeny od pewnego czasu stosowane są też w kosmetologii. Związane jest to przede wszystkim z ich właściwościami antyoksydacyjnymi. Dzięki ich użyciu neutralizowane są reaktywne formy tlenu, które w skórze mogą oddziaływać na fibroblasty odpowiedzialne za produkcję włókien kolagenowych, a co za tym idzie fitoestrogeny chronią przed spadkiem wytwarzania prawidłowego kolagenu wzmacniającego strukturę skóry. Poza tym fitoestrogeny wykazują hamujący wpływ na elastazę – enzym odpowiedzialny za rozkład włókien elastyny. Oba te działania znalazły zastosowanie w kosmetykach przeznaczonych do walki ze zmarszczkami.
mgr farm. Iwona Napierała











Zamów e-wydanie Świata Farmacji